Już jako dziecko uwielbiałam śledzie, w mojej rodzinie krąży nawet pewna anegdota o mojej miłości do tych rybek (oczywiście mało wegańska). Dlaczego więc odmawiać sobie próby zweganizowania tego typowo świątecznego dania? Nie jestem fanką “ryb” z selera - według mnie jego specyficzny smak zupełnie nie pasuje do smaku śledzia, jest zbyt słodki i ziemisty. Dlatego szukałam jakiejś alternatywy. Przepyszne “śledzie” niektórzy tworzą z boczniaków - jedne z moich ulubionych to te z Veki, które często goszczą u nas na stole.
Na święta, każdemu przyda się jednak przepis na nieco bardziej ekonomiczną wersję wegańskich “śledzi”. Tym razem proponuję Wam zrobić je na bazie bakłażanów! Ich konsystencja po zamarynowaniu przypomina śledzia w soli, są miękkie, ale również mięsiste i nieco ciągnące. Ten przepis sprawdzi się nie tylko ze względu na niższe koszty, ale również dla tych, którzy nie jedzą grzybów.
Dla zachowania większego podobieństwa do wersji rybnej możecie przed podsmażaniem bakłażana obrać go z łupki. Wybierzcie małe warzywa - zazwyczaj im mniejszy i węższy bakłażan, tym mniej ma pestek, a więcej mięsistego wnętrza. Przepysznie smakuje w samej marynacie, ale jeszcze lepiej z odrobiną wegańskiej kwaśnej śmietany!
Przygotujcie go kilka dni przed świętami!
Lista zakupów (ok. 4 porcje)
- 2 małe bakłażany
- 1 cebula
- 1 arkusz glonów nori
- 3 łyżki oliwy
- 4 łyżki zalewy z kaparów
- 4 łyżki zalewy z marynowanych jalapeños (lub innych ostrych warzyw)
- 4 łyżki octu jabłkowego
- 2 łyżeczki soli morskiej
- 3 liście laurowe
- kilka ziaren ziela angielskiego
- kilka ziaren czarnego pieprzu
- 1 łyżeczka ziaren gorczycy
- ok. 0,5 litra wody
Przepis
Bakłażana kroimy w plasterki. Niech będą grube na ok. 0,5 cm i szerokie na 2-3 cm.
Mocno rozgrzewamy patelnię - grillujemy plastry bakłażana, aż zmiękną, ale nie będą spalone (mi nie zawsze się to udaje 😉).
W tym czasie kroimy w piórka cebulę i przygotowujemy marynatę - mieszamy płynne składniki i przyprawy. Dodajemy porządnie zblendowane glony nori.
Przekładamy marynatę z cebulą do dużego słoika lub szklanego pojemnika.
Po przestudzeniu bakłażana dodajemy go do marynaty i bardzo dobrze mieszamy tak, aby plasterki pokryły się mieszanką przypraw.
Marynujemy minimum 48 godzin. Podajemy z cebulką z marynaty i opcjonalnie z wegańską śmietaną.