Dzielę się z Wami moim niezawodnym przepisem na penkejki, które obiecałam Wam z okazji osiągnięcia 300 obserwujących na Instagramie 🤩 Szczerze mówiąc już dawno miałam wrzucić przepis, bo to jedno z takich dań, które wygrywają w kategorii śniadanie urodzinowe, rocznicowe, na Dzień Matki…

Jest efektowne dzięki wielu warstwom i kolorom. Wszystkie składniki są naturalne (tak, również ten barwiący “twarożek” na fioletowo 😉), a wykonanie go nie zajmuje dłużej niż 30 minut! Zachęceni?

Lista zakupów:

• 1 bardzo duży dojrzały banan (u mnie ok. 120 g do obraniu)
• 30 g mieszanki mąk:
  • 10 g mąki ryżowej
  • 8 g mąki z tapioki
  • 8 g mąki gryczanej niepalonej
  • 4 g mąki z amarantusa
• ok. 50 ml napoju roślinnego (u mnie mleko sojowe niesłodzone)
• ok. 1 g oleju słonecznikowego do smarowania patelni
• 100 g tofu
• 1 łyżeczka sproszkowanego açai (dla koloru i kwaskowatego smaku, można pominąć)
• 1/2 łyżeczki ekstraktu z prawdziwej wanilii
• 1 łyżka śmietany kokosowej
• 1 łyżka erytrytolu
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowy
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• odrobina octu jabłkowego
• garść truskawek
• opcjonalnie: masło orzechowe i syrop klonowy do dekoracji

Przepis

Rozgrzewamy patelnię naleśnikową. Rozprowadzamy na niej odrobinę oleju pędzelkiem.

Pół banana (ok. 57 g), mąki, mleko, ocet, proszek do pieczenia i sodę blendujemy na gładką masę. Ciasto powinno być dość gęste, żeby nie rozlało się po całej patelni - penkejki mają być też nie tak płaskie jak naleśniki. Jeśli jednak ciasto jest tak gęste, że nie daje się oderwać od łyżki - dodajcie odrobinę mleka.

Smażymy ok. 6 placków. Przewracamy na patelni, gdy łatwo będą już odchodzić i smażymy z drugiej strony.

W czasie pieczenia w kielichu blendera umieszczamy tofu, śmietanę kokosową i erytrytol. Blendujemy na gładki “twarożek”.

Dzielimy go na pół. W jednej miseczce mieszamy go z ekstraktem waniliowym, w drugiej - z açai.

Kroimy pozostałe pół banana na plasterki.

Truskawki obieramy z szypułek i również kroimy na plasterki.

Pierwszego penkejka smarujemy waniliowym serkiem, kładziemy banana i kolejnego naleśnika. Tego z kolei ozdabiamy serkiem z açai i truskawkami. Powtarzamy czynność.

Górę “torciku” dekorujemy ulubionymi owocami i masłem orzechowym. Całość polewamy syropem klonowym.