Rzadko kupuję produkty, które wyświetlają mi się w formie reklam, gdy przeglądam inne strony internetowe. Ostatnio jednak skusiłam się na wypróbowanie makaronu zrobionego z konjaku - naturalnie bezglutenowego, wegańskiego, a na dodatek mającego jedynie 6 kalorii w 100 g! A mając w szafce kilka saszetek azjatyckiego makaronu pad thai wydaje się najlepszym pomysłem na obiad! Temu daniu, zwłaszcza w wersji orzechowej, nie można się oprzeć!
Lista zakupów (2 porcje)
- 200 g bezglutenowego makaronu ryżowego do pad thai (cienkie paseczki) lub tak jak u mnie - 400 g gotowego makaronu z konjaku
- 100 g tofu
- marchewka
- 2 grzyby shiitake
- 1/4 mango
- 70 g papryki czerwonej (lub pół na pół czerwonej i żółtej)
- 70 g czerwonej kapusty
- 1/4 pora (najlepiej i białej i zielonej części)
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 papryczki jalapeño lub chilli
- łyżeczka startego imbiru
- łyżeczka masła orzechowego
- łyżka sosu tamari
- 2 łyżki bezglutenowego sosu sojowego (ewentualnie więcej do smaku)
- olej sezamowy do smażenia (ok. 5 g)
- 1,5 łyżki octu ryżowego
- świeże fistaszki (do posypania)
- limonka
- kolendra świeża (do posypania)
Przepis
Najlepiej dzień wcześniej przygotowujemy marynatę do tofu. W tym celu masło orzechowe rozrabiamy z łyżką wody, sosem tamari i startym imbirem. Kroimy tofu w kostkę, zalewamy marynatą, porządnie mieszamy (najlepiej potrząsając zamkniętym pojemnikiem) i odkładamy na noc do lodówki.
Marchewkę, paprykę, kapustę i mango kroimy w cienkie paski. Siekamy czosnek. Grzyby, chilli i pora kroimy w cienkie plasterki.
Przygotowujemy makaron zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Kroimy go na mniejsze kawałki. Rozgrzewamy patelnię z olejem sezamowym.
Podsmażamy pora, następnie dodajemy posiekany czosnek i chilli. Następnie na patelnię wrzucamy tofu razem z całą marynatą. Smażymy, aż z patelni odparuje się cała woda. Wtedy dodajemy shiitake i smażymy aż zmiękną.
Dodajemy marchewkę, kapustę i paprykę. Podsmażamy. Później dorzucamy mango.
Zalewamy warzywa łyżką sosu sojowego i octem ryżowym. Podsmażamy. Następnie przykrywamy patelnię i chwilę smażymy pod pokrywką (warzywa szybciej zmiękną). Dodajemy na patelnię makaron i ostatnią łyżką sosu sojowego. Smażymy około 3-5 minut. Ewentualnie doprawiamy większą ilością sosu sojowego.
Posypujemy posiekaną kolendrą i lekko zgniecionymi fistaszkami. Podajemy z cząsteczkami limonki.