Menu close
30.01.2020

Druga część mojego przewodnika po wegańskiej, bezglutenowej Sewilli. Tym razem zdradzę Wam, gdzie najlepiej zjeść tradycyjne, hiszpańskie tostadas, oczywiście w wersji bezglutenowej 🍞, gdzie wstąpić na popołudniową kawę z roślinnym mlekiem ☕️ i gdzie kupić najlepsze lody w mieście 🍦. Po pomysły na wegańskie i bezglutenowe lunche i kolacje odsyłam Was do poprzedniego posta: Sewilla wegańsko i bezglutenowo cz. I.

ŚNIADANIA

Dulce Trazo

Dulce Trazo możecie odwiedzić pod dwoma adresami: na Calle Méndez Núñez 7 lub Calle Alfonso XII 13. Ja zdecydowanie wolę ten drugi lokal, praktycznie nowootwarty i nie tak tłumny, jak ten zlokalizowany w ścisłym centrum. Przewodnik po śniadaniowo, deserowej Sewilli zaczynam od tej kawiarni, bo tutaj znajdzie się coś dla każdego (nie tylko weganina i bezglutenowca). Jeśli lubicie śniadania na słono, możecie spróbować najlepszych w mieście bezglutenowych tostadas z wegańskimi dodatkami: hummusem, pomidorem i oliwą lub awokado (za bezglutenowe bułki dodatkowo doliczane jest do rachunku ok. 1 euro, ale jest to najlepsze bezglutenowe pieczywo, jakiego w życiu spróbujecie).

Brak tu klasycznych wegańskich śniadań na słodko, ale jeśli już od rana macie ochotę na cukier, nie oprzecie się wypiekanym na miejscu ciastom. Słodkie jak sam lukier, idealne, bezglutenowe i wegańskie biszkopty, przekładane waniliowym kremem, cieplutkie torty czekoladowe, szarlotki i inne pyszności. Codziennie możecie znaleźć za ladą coś innego, więc warto wpadać do Dulce Trazo nawet co kilka godzin, jeśli początkowo nie wypatrzycie nic dla siebie. Placki mają swoje oznaczenia - te wegańskie i bezglutenowe muszą mieć co najmniej etykietki z napisami sin gluten, sin leche i sin huevo. Tych zazwyczaj jest najmniej, ale nie było dnia, żeby witryna stała pusta. Kawę z mlekiem (tu do wyboru sojowe, owsiane lub migdałowe) w zestawie śniadaniowym z tostadą dostaniecie gratis, natomiast obsługa nalicza ok. 30 centów za wegańskie mleko. Do ciasta najlepiej zamówić cappucino z mlekiem owsianym ☕️.

Dulce Trazo do miejsce, w którym zjedliśmy chyba najwięcej śniadań poza domem w Sewilli i tu świętowaliśmy urodziny i rocznicę. Po pewnym czasie nasza ulubiona kelnerka już nawet nie pytała co będziemy zamawiać, tylko przynosiła nam nasz śniadaniowy zestaw do stolika: tostadę bezglutenową z pomidorami, tostadę pełnoziarnistą z hummusem i dwie kawy z mlekiem migdałowym. Nie przegapcie tej kawiarni będąc w Sewilli! 💚

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

Milk Away

Jeśli mieszkacie na starym mieście, to ten lokal idealnie sprawdzi się na śniadanie przed całym dniem zwiedzania. Tutaj dostaniecie bowiem ogromne michy z açai i górą owoców w kilku wegańskich wersjach, podawane z bezglutenowym muesli, które dadzą wam energię na przejście na Trianę i z powrotem. Jeśli nie jesteście fanami açai bowlów, knajpka serwuje też bezglutenowe kanapki (na zdjęciu panini z hummusem, marchewką, ogórkiem, papryką i sałatą) są też wegańskie owsianki, smoothie bowle, soki i wiele innych zdrowych, owocowych pyszności. Do tego oczywiście obowiązkowa kawa z roślinnym mlekiem! 🌱☕️

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

Cocome

Cocome to kolejny świetny bar ze zdrowym jedzeniem, o którym pisałam już przy okazji sewilskich lunchowni. Z propozycji śniadaniowych polecam ogromne bagietki bezglutenowe z robionym na miejscu hummusem buraczanym i moje ulubione kanapki z masłem orzechowym i bananem 🥜🍌. Jeśli tyle węglowodanów na start dnia to dla Was jednak zbyt wiele, do wyboru jest jeszcze wielka miska owoców albo płatki z roślinnym mlekiem.

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

Al Solito Posto

Poranek na Macarenie? Nie ma problemu. Na śniadanie polecam wybrać się do Al Solito Posto, gdzie dostaniecie ciabattę z typowo hiszpańskim “dżemem” z pomidorów. Niestety jeśli nie przepadacie za pomidorami, w karcie nic więcej wegańskiego nie znajdziecie, co jest dość sporym mankametem tej restauracji. Za to naprawdę warto do posiłku zamówić tu przepyszny, świeżo wyciskany sok pomarańczowy 🍊 i włoskie cappuccino z sojowym mlekiem.

zdjecie

zdjecie

KAWIARNIE

Salt and Sugar

Najurokliwsza kawiarenka na całym Santa Cruz. Niestety nie ma wypieków w wersji bezglutenowej, ale możecie dostać tu przepyszną kawę z sojowym mlekiem podaną w przesłodkich vintage’owych filiżankach. Warto usiąść przy stolikach na zewnątrz i odpocząć sekundę w trakcie spaceru po krętych uliczkach tej starej, żydowskiej dzielnicy Sewilli.

zdjecie

zdjecie

Cafe Piola

Nie ma zbyt wielu typowo hiszpańskich miejscówek, w których dostaniecie dobrą kawę. Zwłaszcza w Andaluzji popularne jest picie malutkiej, bardzo kwaśnej kawy ze szlanek, którą tradycyjnie dosładza się ogromną ilością cukru. Tutaj wszyscy słodzą kawę. Nawet w sklepach trzeba dokładnie czytać etykiety, bo mielona kawa w opakowaniach często już jest zmieszana z cukrem. Dlaczego? Podobno za czasów dyktatury Franco kawa była produktem bardzo luksusowym i żeby stać było na nią więcej ludzi, mieszano kawę z innymi, kawopodobnymi wyrobami, przez co jej smak był bardzo kwaśny. I do takiej kawy przyzwyczajeni są dziś Sewilczycy. W Cafe Piola polecam cappuccino z mlekiem sojowym, koniecznie wypite przy stoliku na zewnątrz (czasem może być to trudne, bo jest to bardzo oblegana miejscówka, a stoliki w słońcu rozchodzą się jak ciepłe bułeczki).

zdjecie

zdjecie

Brunchit

Gdy zatęsknicie do bardziej amerykańskich klimatów kawowych, w Brunchit dostaniecie duże cappuccino z kilkoma rodzajami roślinnego mleka. Czasem można tu również zjeść ciecierzycowe brownie (wegańskie i bezglutenowe). Na śniadanie również opcja bezglutenowa tostady, jednak szczerze mówiąc nigdy nie zdecydowałam się na jej wypróbowanie, ze względu na dość wysoką dopłatę do bezglutenowego pieczywa. Jeśli jednak będziecie w pobliżu o poranku, umierając z głodu, Brunchit to pewność, że zjecie wegańsko i bezglutenowo.

zdjecie

zdjecie

DESERY

Giolatto

Wiem, że z lodami to trochę jak z sałatką jarzynową na święta i każdy ma swoje ulubione, ale stawiam wszystko, że tak pysznych lodów wegańskich w bezglutenowym rożku jeszcze nie jedliście. Są to lody na bazie mleka ryżowego, które są przygotowane tak, żeby wykluczyć wystąpienie wszelkich alergii krzyżowych. Zazwyczaj mamy do wyboru czekoladowe 🍫, waniliowe z kawałkami czekolady 🍪, orzechowe 🥜, waniliowe z amareną 🍒 i pistacjowe 🌱, a dla fanów sorbetów ten o smaku gorzkiej czekolady lub mango 🥭. Do wegańskiego, bezglutenowego rożka mieszczą się dwa smaki - polecam spróbować mieszanki czekolady i orzecha, które razem tworzą niebiański smak nutelli 🤎.

zdjecie

Amorino

To sewilska lodziarnia, którą znajdziecie praktycznie na każdym rogu. Tu możecie spróbować kilku smaków sorbetów, układanych w finezyjnego kwiatka, którym kawiarnia się szczyci. Lody nie są jednak tak dobre jak w Giolatto, a jej zdecydowanym minusem jest brak bezglutenowych rożków. Jeśli jednak nie jest Wam po drodze do Giolatto, a żar leje się z nieba, warto wiedzieć, że jakieś wegańskie opcje tu znajdziecie 😉

zdjecie

Puro & Bio

Kolejna lodziarnia, z bardzo dobrymi wegańskimi lodami, jednak powód dla którego znajduje się w zestawieniu jest inny - wegański, mrożony jogurt! Na upał nie ma nic lepszego! Wybieracie dowolne owocowe dodatki 🍓 i posypki 🥜 (z bezglutenowych głównie różne rodzaje orzechów). Jogurt jest spory, więc dla mnie to była idealna kolacja w czterdziestostopniowym, sierpniowym upale. Plusem jest lokalizacja: jedna lodziarnia znajduje się tuż przy Torre del Oro na Paseo de Cristóbal Colón 9, kolejna zaś na Los Remedios przy Calle Asunción 48.

zdjecie

Sabor a España

Jeśli już znudzą Wam się mrożone desery, albo akurat jesteście w Sewilli w okolicach grudnia, warto po coś słodkiego wstąpić do Sabor a España. Można tam kupić wyrabiane na miejscu orzechy w karmelu, których zapach poczujecie na ulicy dużo wcześniej, niż zobaczycie szyld sklepiku. Wegańskie i bezglutenowe opcje obejmują praktycznie chyba każdy rodzaj orzechów w karmelu, a także tabliczki, przypominające turrony, choć te oryginalne w sklepie zawierają jajko (po wegańskie wybierzcie się koniecznie w okolicach świąt do Mercadony!). W sklepie jest też półka z produktami bez cukru. Te przekąski są świetne jako deser, ale idealnie sprawdzają się też jako słodkie prezenty 🎁.

zdjecie

zdjecie

zdjecie

30.01.2020
Obserwuj Pokarmlove w mediach społecznościowych
© 2016-2022. Wszelkie prawa zastrzeżone.