Zafascynowana tym, na ile sposobów Hiszpanie są w stanie podać do jedzenia ziemniaki, postanowiłam upichcić z nich danie fusion. W zależności od stopnia schłodzenia w lodówce możecie podawać je albo jako smalec z ziemniaków i fasoli (kiedy jest jeszcze ciepły lub tylko trochę schłodzony), albo zostawić do stężenia w lodówce na conajmniej 24 godziny i pokroić w plastry jako warzywny pasztecik. W smaku jest bardzo jesienny - orzechowy, z dodatkiem gałki muszkatołowej i cynamonu ❤️. Idealnie sprawdzi się na listopadowe kolacje albo weekendowe śniadania. Ponadto kawałki czerwonej fasoli świetnie imitują wygląd boczku, więc pasztet spodoba się nawet mięsożercom!
Lista zakupów
- sucha fasola pinto (lub czerwona) 100g
- ziemniaki (650g surowych)
- jabłko 60g
- cebula 60g
- czosnek 7g
- olej kokosowy
- zielona pietruszka ok. 20g
- gałka muszkatołowa (najlepiej w całości)
- cynamon
- bezglutenowa bułka tarta do posypania
- orzechy włoskie do posypania
- pieprz i sól do smaku
Przepis
Na noc zalewamy fasolę, następnie odlewamy z niej wodę i gotujemy do miękkości (ok. 2h).
Obieramy ziemniaki. Ok. pół dużego ziemniaka kroimy w cieniutkie plasterki, resztę kroimy w kostkę.
Plasterki ziemniaka układamy na kratce w piekarniku i pieczemy do momentu aż będą chrupiące. Pozostałe ziemniaki gotujemy do miękkości.
Siekamy cebulę i czosnek (dla wrażliwców proponuję podsmażyć je na odrobinie oleju). Kroimy jabłko z łupką na mniejsze kawałki.
Ugotowane ziemniaki blendujemy z olejem kokosowym (u mnie pół łyżki). Doprawiamy solą, pieprzem, gałką muszkatołową i cynamonem. Dodajemy cebulę, czosnek, pokrojone jabłko i blendujemy (jabłko nie musi być zupełnie zblendowane na miazgę).
Ugotowaną fasolę gnieciemy widelcem i dodajemy do masy z ziemniaków. Dokładnie mieszamy.
Formę, w której będziemy piec pasztet smarujemy odrobiną oleju i posypujemy bułką tartą. Wlewamy masę. Na wierzchu układamy pieczone talarki ziemniaczane, posypujemy rozdrobnionymi orzechami włoskimi i bułką tartą.
Pieczemy ok. 40-60 minut.
Można jeść na ciepło, w formie smalczyku lub schłodzić pasztet conajmniej 24h i kroić w kawałeczki jako dodatek do ulubionego chleba.