Za oknem zrobiło się już kolorowo, a że nie możemy w pełni korzystać z wiosennej aury, warto chociaż przenieść trochę tej świeżości na talerze 🌈. A że nie znam chyba bardziej kolorowego i radosnego dania niż summer rolls 🌞, zarządziłam zwijanie 💪🏻
Jeśli danie wydaje Wam się na pierwszy rzut oka zbyt trudne, nie załamujcie się! Jeśli macie świeże arkusze papieru ryżowego, wystarczy, że namoczycie je w wodzie, a sklejają się praktycznie same :) Dlaczego świeżość jest ważna? Kiedyś przez nieuwagę kupiłam w sklepie praktycznie już przeterminowane opakowanie, i choć nie był zepsuty, papier ryżowy był wyschnięty na wiór, nie dało się go namoczyć i rozkruszał się w rękach. Na to więc trzeba uważać!
Co do warzyw i owoców - w dobie sklepowych braków trzeba być kreatywnym, ale koniecznie dodajcie do rollsów jakiś słodkawy owoc (u mnie mango 🥭) i świeżą miętę, bo nadaje charakter całemu daniu!
Moje summer rollsy podaję zazwyczaj z orzechowym, słonym i pikantnym sosem, który świetnie współgra z warzywami i owocami w rolkach. Możecie podać je również z samym bezglutenowym sosem sojowym lub sosem słodko-kwaśnym!
Lista zakupów (produkty na ok. 10-12 całych summer rollsów, czyli 20-24 połówek)
Summer rolls:
- papier ryżowy (ok. 10-12 arkuszy, w zależności od wielkości sajgonek)
- makaron ryżowy ok. 200 g po ugotowaniu (cienkie nitki)
- mango ok. 200 g (zważone po pokrojeniu)
- ogórek świeży ok. 200 g
- czerwona kapusta ok. 150 g
- marchewka ok. 150 g
- papryka czerwona ok. 150 g
- sałata rzymska ok. 150 g
- świeża mięta (kilka listków na każdy arkusz)
Sos orzechowy:
- kremowe masło orzechowe 40 g
- bezglutenowy sos sojowy 10 g
- syrop klonowy 10 g
- ocet ryżowy 1 łyżeczka
- olej sezamowy 1/2 łyżeczki
- sos Tabasco (lub inny pikantny, paprykowy sos) 1/2 łyżeczki
- świeży, starty imbir 1/2 łyżeczki
- przegotowana woda dla uzyskania odpowiedniej konsystencji
Przepis
W garnku gotujemy makaron ryżowy zgodnie z instrukcjami na opakowaniu. Studzimy.
Wszystkie owoce i warzywa kroimy w słupki - im cieńsze, tym lepiej.
Następnym krokiem jest zawijanie rolek. Do garnka z lekko ciepłą wodą wkładamy na chwilkę arkusz papieru, aż stanie się plastyczny. Następnie kładziemy go na drewnianej desce, lekko wilgotnej, żeby arkusze się nie przykleiły i nie podarły.
W dolnej, środkowej części arkusza kładziemy jeden na drugim po trochę każdego ze składników.
Następnie zaginamy boki arkusza do środka i zwijamy sajgonki (w sumie traktujemy je jak stare dobre, polskie krokiety). Przy zwijaniu mocno dociskamy, żeby nie stworzyć luźnej przestrzeni w środku, bo w takim wypadku po przekrojeniu warzywa i owoce wypadną, a rolki się rozkleją.
Każdą rolkę przekrawamy w połowie, układamy przekrojoną częścią do góry w miskach.
Przygotowujemy sos orzechowy rozcierając ze sobą wszystkie składniki. Jeśli sos jest zbyt gęsty, dodajemy po trochę przegotowanej wody.