Menu close
07.04.2020

Kolejny pasztet, który czekał na swoją kolej do opublikowania z moim notatniku z przepisami. Powstał, jak to często u mnie bywa, dość przypadkowo, kiedy w zeszłe Boże Narodzenie musiałam uratować przez zepsuciem selera naciowego, który został z przygotowania sałatki koktajlowej.

Uznałam, że najlepszym sposobem na warzywa będzie upieczenie kolejnego pasztetu, a że gotowy miałam już pasztet gryczano-soczewicowy i ten z białej fasoli, postawiłam na zupełnie inne nuty smakowe - tym razem pikantne!

Tak powstał przepis na ten przepyszny, pikantny, meksykański pasztet warzywny z kukurydzą 🥰 Mam nadzieję, że znajdziecie dla niego miejsce na świątecznym stole! Idealnie uzupełnia się smakami ze słodyczą pasztetów z białej fasoli i z umami tego z grzybów i kaszy gryczanej :)

zdjecie

Garść porad:

  1. Pamiętajcie, że fasolę przed ugotowaniem należy moczyć ok. 10-12 godzin.

  2. W ferworze przygotowań do świąt, czy to wielkanocnych, czy bożonarodzeniowych, najlepiej przygotować sobie ugotowaną kaszę i fasolę już dzień wcześniej i przechować w lodówce. Ponadto zimne składniki powodują, że jest bardziej zwarty i nie leje się w formie.

  3. Lepiej zrobić pasztet w dwóch mniejszych formach, niż w jednej dużej. Jest twardszy, bo łatwiej i szybciej wysusza się w piekarniku.

  4. Zróbcie pasztet dzień, czy nawet 2 dni przed jego podaniem. Wtedy porządnie schłodzi się w lodówce i stężeje. Przechowujcie go w miarę możliwości nierozkrojonego, bo inaczej za bardzo wyschnie.

Lista zakupów (forma 10cm x 10cm)

Przepis

Dzień wcześniej zalewamy czerwoną fasolę i moczymy ok. 10 godzin. Następnie gotujemy do miękkości.

Gotujemy kaszę jaglaną. Najpierw jednak kilkukrotnie przepłukujemy ją wrzątkiem, a później dokładnie zimną wodą na sitku, żeby pozbyć się goryczy. Zalewamy ją wodą ok. 0,5 cm ponad powierzchnię kaszy i gotujemy na małym ogniu, aż wchłonie wodę. Solimy, gdy woda się zagotuje. W ten sposób kasza nie będzie zbyt wodnista, dzięki czemu pasztet nie wyjdzie kleisty, zwarty i suchy w środku.

W międzyczasie na tarku na grubych oczkach trzemy marchewkę. Kroimy cebulę i selera naciowego.

Podsmażamy na oleju razem ze wszystkimi przyprawami. Po usmażeniu przekładamy do dużego garnka (razem z tłuszczem z patelni) i studzimy.

zdjecie

Schładzamy również kaszę i fasolę.

Rozgrzewamy piekarnik do 220 stopni.

Foremkę na pasztet smarujemy olejem i posypujemy dokładnie bułką tartą (lub drobno zmielonymi orzechami, mąką owsianą, co tam macie).

Do przestudzonej masy w garnku przekładamy schłodzoną kaszę i fasolę.

Mieszamy wszystkie składniki (można ręką, będzie szybciej), a następnie blendujemy, ale w taki sposób, żeby w masie zostały drobinki.

Przekładamy pasztet do foremek. Na wierzchu układamy ziarna kukurydzy, a następnie wbijamy je głębiej palcem, żeby nie wystawały poza masę. W ten sposób kukurydza będzie ładnie, równomiernie rozprowadzona w całym pasztecie. Posypujemy bułką tartą.

zdjecie

Pieczemy ok. 30 minut, do momentu kiedy wierzch zbrązowieje i stwardnieje. W środku pasztet bezpośrednio po wyciągnięciu z piekarnika będzie jeszcze dość miękki, ale stężeje po wystudzeniu i schłodzeniu w lodówce.

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

07.04.2020
Obserwuj Pokarmlove w mediach społecznościowych
© 2016-2022. Wszelkie prawa zastrzeżone.