Menu close
17.12.2019

Wiem, że przed świętami powinnam dodawać na bloga jedynie przepisy na pierogi, placki i inne kapuściane dania, ale każdy, kto choć raz przygotowywał lub pomagał w przygotowaniach do Wigilii wie, że w trakcie tego szału gotowania też coś jeść trzeba, prawda? A co może być lepszego, niż schowany w lodówce garnek z przygotowanym wcześniej, szybkim do odgrzania, pożywnym gulaszem? Ziemniaki ma już w środku, więc nawet tego nie trzeba będzie gotować!

Ten ziemniaczano-ciecierzycowo-bakłażanowy gulasz sprawdzi się idealnie nie tylko w przedświątecznym biegu, ale również jako lunch do pracy, a nawet na zimno, w czasie wycieczki :)

Lista zakupów (porcja na 2 osoby)

Przepis

Dzień wcześniej zalewamy ciecierzycę, powinna moczyć się całą noc. Kolejnego dnia odlewamy z niej wodę i gotujemy w świeżej ok. godziny. Na koniec lekko solimy. Możemy oczywiście użyć również ciecierzycy z puszki lub ze słoika. Ciecierzyca po ugotowaniu zwiększa swoją wagę ok. dwukrotnie.

Mocno rozgrzewamy dużą patelnię.

Bakłażana myjemy, kroimy na plasterki o grubości ok. 1 cm. Obieramy ziemniaki, kroimy w średniej wielkości kostkę.

Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, uważamy jednak, żeby ich nie rozgotować.

Bakłażana smażymy na suchej patelni z każdej strony aż będzie zarumieniony i miękki. Następnie kroimy go w kostkę.

Kroimy cebulę w piórka. Smażymy na odrobinie oliwy lub oleju aż się zeszkli. Dodajemy na patelnię ciecierzycę, lekko ją przysmażamy (będzie wtedy bardziej chrupiąca). Dodajemy bakłażana i ziemniaki, zalewamy wszystko passatą. Gotujemy aż passata się zredukuje. Doprawiamy do smaku tymiankiem, rozmarynem, solą i pieprzem.

Najlepiej smakuje na drugi lub nawet trzeci dzień :)

zdjecie

zdjecie

zdjecie

zdjecie

17.12.2019
Obserwuj Pokarmlove w mediach społecznościowych
© 2016-2022. Wszelkie prawa zastrzeżone.